niedziela, 28 lipca 2013

50 stopni.

hej. Dzisiaj jest tak  piękna pogoda, że szkoda siedzieć w domu, a z drugiej strony na dworze można się roztopić ;) Korzystam z tego wolnego dnia i poleże na leżaku na ogródku. Byłam z chłopakiem nad wodą, ale jak zobaczyliśmy ile jest ludzi i, że nie ma gdzie się rozłożyć, zawrocilismy i tak wylądowaliśmy u mnie na tarasie ;)
a wy jak spędzacie ten upalny dzień ?;)

sobota, 20 lipca 2013

changes.

Cześć.



Jakiś czas temu zaczęłam żyć troszkę aktywniej. Kupiłam książkę Ewy Chodakowskiej i ćwiczę z nią. W miarę możliwości staram się robić to codziennie, lecz nie zawsze mam na to czas. Kiedy jestem w domu nie potrafię już opuścić ani jednego treningu, siedząc w domu nie potrafiłabym powiedzieć sobie "aaa nie chce mi się, wolę posiedzieć" Nie ! teraz tylko po obiedzie czekam aż będą mogła poćwiczyć.
Wyczytałam, że po posiłku należy odczekać minimum 2 godziny aby móc ćwiczyć, tak też robię ;)
Jedzenie słodyczy ograniczyłam do minimum, choć nie jadałam ich zbyt wiele. Wiadomo, że mamy lato i w bardzo upalne dni trudno odmówić sobie pysznych zimnych lodów z ulubionej lodziarni. ( dodam, że ja uwielbiam te z " SO! COFFEE" ) Ale to są naprawdę małe grzeszki ;]
Kiedy nie mam możliwości poćwiczenia, wybieram inną alternatywę, np. rolki z moim ukochanym, który musi wysłuchiwać mojego marudzenia, że moje rolki wydają dziwne dżwięki, że trzeszczą czy coś w tym stylu, a jednak jeszcze ze mną jeździ, chodzimy także na basen, a jutro pierwszy raz pójdziemy na ściankę wspinaczkową ! ;)



Teraz jestem właśnie po treningu . Mega spełniona, zadowolona !
Naprawdę polecam takie ćwiczenie, tej radości po treningu, wiedząc, że dałam rade, nie da się opisać.
Endorfinki działają !






Do następnego ! ;*

niedziela, 7 lipca 2013

wolna niedziela.

Hej.
Jak zwykle moje plany częstszego bycia na blogu legły w gruzach. Niby po pracy mam czas, a jednak go nie mam. Ktoś może mi wytłumaczyć jak to jest ?!
Przez ostatni czas pewnie wiele się wydarzyło, a ze względu na to, że mam strasznie słabą pamięć to nie pamiętam już co ;)
Oczywiście jak zapowiada mi się tydzień w pracy od godziny 14, to ma być piękna pogoda...
Niestety nie pojedziemy z chłopakiem z tym roku na Reaggeland do Płocka, ze względu na jego pracę, na nasze nieszczęście musi być wtedy w pracy ;/

Dzisiaj byłam u siostry na grillu, troszkę poleżałam na leżaczku, miałam nadzieję, że słońce troszkę mnie złapie, ale nic z tego. Mimo moich prób wystawiania się na słońce, smarowania filtrami, przyspieszaczami, a w desperackich sytuacjach oliwką....nic z tego. Nadal jestem blada ;d

Ostatnio w moim ogrodzie w piaskownicy pokazał się rój mrówek...lecz nie były one same...Zniosły tam swoje jaja, każde wielkości tic taca. Nie jestem fanką owadów więc dla mnie ten widok był lekko odrażający.






Za to dzisiaj siostra znalazła piękną, malutką żabkę. Była przesłodka i naprawdę malutka, miała ok 7 mm wielkości ;)
Czyż nie jest słodziutka ?;)




ostatnio byłam w secondhandzie i kupiłam prześliczną sukienkę, jest troszkę krótka, ale daję radę ;)
Nie byłam nigdy fanką sukienek, ale chyba się przekonam. Zapłaciłam za nią ok 3 zł !!







Poza tym planuję trochę poćwiczyć i zjeść z Chodakowską, może jutro wybiorę się do sklepu po jej książkę, skoro tyle ludzi jest zadowolonych i widać efekty, to może mnie też udą się osiągnąć jakiś cel ;)
No i zastanawiam się nad zabiegiem zagęszczania rzęs metodą 1:1, czy ktoś z was już tego próbował i może polecić lub odradzić ?



Ah, gdyby codziennie za oknem świeciło takie słoneczko to człowiek byłby od razu szczęśliwszy (o ile ma tą świadomość, że nie idzie do pracy na 14 ;p )   Nie ma co, pogoda ogrooomnie wpływa na nasze samopoczucie. 






Teraz idę, wypić reddsa, posiedzieć przed tv, a później się położe, jutro muszę wstać tak koło 9, mam kilka rzeczy do załatwienia przed pracą. No i oczywiście zobaczyć się z moim mężczyzną ;)
a co do mojego częstszego pisania, to już znalazłam przyczynę dlaczego nie piszę z mobile bloga...otóż muszę sprawić sobę nowy telefon, wtedy jakość zdjęć będzie lepsza i będą się nadawały do publikowania.


Buziaki ;*