piątek, 23 stycznia 2015

miesiąc za nami !

Hejka.
Długa nieobecność spowodowana jest natłokiem pracy....sesja....i nowy członek rodziny. Nasze oczko w głowie...trzeba jej poświęcać swój czas.
Luna jest u nas miesiąc....myślę, że już się zaklimatyzowała...jest kochanym psiakiem.
Z dnia na dzień robi postępy. Już nie obawia się, że ją gdzieś zoatawimy czy oddamy. Już wie, że jest nasza...a my jej ;)
Po kontroli u weta jesteśmy mega szczęśliwi....Luna mimo, że jest odebrana z pseudo...jest jak to określiła Pani dr....nówka sztuka. Zdrowa ! Oby tak dalej ;) jedynie obserwujemy zachowanie, czy w cieplejsze dni nie będzie kłopotów z oddychaniem. Serdecznie polecam adoptowanie psiaków. Nie kupujmy jeżeli jest możliwość adopcji...
wiem, że niektórzy mają swoją wymarzoną rase psa...ale jeśli nie zależy Wam na rasie a na przyjacielu to adoptujmy ;)
Od wielu osób słyszałam, że adoptowane psy są bardziej wdzięczne...nie mam za bardzo porównania. A może wy wiecie coś na ten temat ?